Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
musicismyworld
Adept
Dołączył: 17 Mar 2012
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 12:58, 26 Cze 2013 Temat postu: Maminsynek |
|
|
Chłopaki pomóżcie.
Jestem z mym facetem od 1,5 roku.
Ostatnio zauważyłem jaki z niego maminsynek.
Między nami jest dosyć duża różnica wieku,ja mam 21 on 34. On nadal mieszka z matką,matka spłaca jego kredyty bo ma zadłużenia w bankach,generalnie jest tak że matka za niego wszystko robi a on zachowuje się jak totalna za przeproszeniem pizda bo nic nie umie zrobić sam.
Ostatnio postawiłem mu sprawę jasno ze chce razem zamieszkać bo mam dosyć tego ze on ciągle śpi u mnie(notabene Ja do jego a w sumie jego matki domu mam zakaz wstępu).Moi rodzice tez już się wkurzają bo widzą jaka jest sytuacja...Rozmawiałem z nim już nie raz,nie daje to efektu..Co mam zrobić.?
Zostawić go.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
swinoujscie28
Dyskutant
Dołączył: 27 Sty 2011
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Śro 17:10, 26 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
oszalalbym z takim chlopem. niedlugo to go bedzie przewijac. ja bym odszedl. nie lubie nianczyc 2 osoby, jak mialbym nianczyc to bym mial dziecko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
musicismyworld
Adept
Dołączył: 17 Mar 2012
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw 0:36, 27 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
swinoujscie28 napisał: |
oszalalbym z takim chlopem. niedlugo to go bedzie przewijac. ja bym odszedl. nie lubie nianczyc 2 osoby, jak mialbym nianczyc to bym mial dziecko |
Nawet jeśli go kocham.?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mortiss
Adept
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Śro 13:09, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli go kochasz, to próbuj jakoś przemówić mu do rozumu nawet brutalnymi sposobami. Jeśli nic to nie da, przemyśl czy ten związek ma przyszłość. Rozmowa jest najważniejsza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
musicismyworld
Adept
Dołączył: 17 Mar 2012
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 22:31, 10 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
mortiss napisał: |
Jeśli go kochasz, to próbuj jakoś przemówić mu do rozumu nawet brutalnymi sposobami. Jeśli nic to nie da, przemyśl czy ten związek ma przyszłość. Rozmowa jest najważniejsza. |
Rozmawiam,proszę,błagam żeby się trochę ogarnął.On nawet o tym nie myśli,żaden sposób nie dociera do niego. Myślałem o tym aby się rozstać,coraz więcej znajduje powodów ku temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mortiss
Adept
Dołączył: 24 Cze 2013
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Wto 21:53, 16 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Skoro nawet nie próbuje się zmienić, to pozostaje tylko jedno. Może tym sposobem zrozumie pewne rzeczy. A jeśli Tobie to przeszkadza i się męczysz, to mówi samo za siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kam
Debiutant
Dołączył: 12 Sty 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 0:43, 03 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Jeśli racjonalne argumenty do niego nie trafiają to niestety trzeba taką sytuację zakończyć, chyba że jesteś człowiekiem o stalowych nerwach i potrafisz wiele przecierpieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|