GAYLAND

Younger

Zamieszczam takie dość specyficzne opowiadanie. Rozgrywa się w średniowieczu.
Daniel obudził się wczesnym rankiem. Wiedział że na śniadanie jest za wcześnie, więc szybko umył się, ubrał, wziął miecz i wyszedł na plac ćwiczeń. Gdy tylko się tam znalazł zaczął ćwiczyć pchnięcia, sztychy, stoczył kilka wyimaginowanych walk z przeciwnikami aż w pewnym momencie za bardzo zamachnął się mieczem i broń wypadła mu z rąk. Usłyszał śmiech, gdy się odwrócił zobaczył Eldara, syna generała, który również przebywał na dworze królewskim. Daniel czasami nienawidził tego że jest synem króla, musiał trzymać się etykiety i ciągle miał mnóstwo spraw na głowie. Daniel przyjrzał się dokładniej Eldarowi i zauważył coś dziwnego, nigdy mu się dokładniej nie przyglądał ale teraz zobaczył wysokiego bruneta, z grzywką nad prawym okiem. Miał też bardzo obcisły strój, a jego spodnie odznaczały to i owo. Daniel spojrzał się tam i poczuł podniecenie. Skarcił się w duchu za to, wyprostował się dumnie i zapytał:
- Co tak cię śmieszy?-
Eldar ukłonił się z lekką ironią i powiedział
- wybacz mi książe, ale co to za książe co miecza nie potrafi utrzymać?
Daniel odpowiedział
- to co powiesz na pojedynek?
Eldar skinął głową, dobył swej broni i wycofał się parę metrów w tył. Po chwili ruszyli ku sobie. Zaczęli się okrążać, Eldar ruszył pierwszy, zaatakował kolano, gdy Daniel tam skierował klingę by sparować atak, Eldar szybko podniósł miecz i ciął go delikatnie w policzek. Książe upadł, Eldar złapał go za dupę, zaczął tam wkładać palce, Daniel zdziwił się, ale po chwili został odrzucony przez Eldara. Książe spojrzał na Eldara ten się śmiał, jeszcze raz zaczęli walczyć. Po chwili Daniel znów klęczał. Eldar podszedł do niego i przystawił jego twarz do swoich spodni, Daniel oddalił twarz, Eldar spojrzał na niego dziwnie po czym przyłożył swój miecz do szyi Daniela, przytrzymał go chwilę, po czym odrzucił go i pocałował księcia w usta. Po tym odbiegł, Danieł krzyknął za nim ale on nie słuchał. Daniel poczuł że chyba on czuje coś do Eldara, postanowił że pogada z nim przed kolacją.

Gość

Będzie coś jeszcze, czy to koniec?