GAYLAND

teczek · Wysłany: Śro 15:40, 29 Mar 2006 Temat postu: Floriańska street, Ostra zabawa

Floriańska street

Jak miałem osiemnaście lat, to na ulicy Floriańskiej w Krakowie, zaczepił mnie jakiś koleś. Miał koło trzydzieści pięć lat. Powiedział, że jest z firmy Unimil i że przeprowadza ankietę na temat seksu wśród młodzieży. Spytał czy mógłbym odpowiedzieć na kilka pytań. Zgodziłem się, pytał się o różne rzeczy, typu czy onanizuję się, jak często, czy uprawiałem seks, czy ktoś mi robił nagie zdjęcia. Po kilku pytaniach zauważyłem, że je zmyśla, a na kartce, którą ma, tylko na niby robi znaczki. Po kilkunastu pytaniach spytał czy mu pokażę swojego kutasa. Zgodziłem się, nie myśląc, jakoś specjalnie co robię. Zaproponował, żebyśmy poszli do kibla do pobliskiego McDonalda. W kabinie ściągnąłem spodnie i zaczął mnie dotykać, macać jakby coś sprawdzał. Po chwili spytał czy chciałbym, żeby mi obciągnął, oczywiście się zgodziłem. Był to mój pierwszy raz i byłem trochę zestresowany, ale było ekstra! Ssał go, lizał, pieścił główkę. Macał mnie po pupie, dotykał brązowego oczka. Jednym słowem cudownie było, dość szybko się spuściłem i spytał czy mu obciągnę. Zgodziłem się i po może góra pięciu minutach trysnął. Jak mi się podobało? Było nawet ok, spytał po tym, czy chciałbym mieć sesje zdjęciową. Spytałem jaką, powiedział, że nagą. Uznałem, że może być fajnie i się zgodziłem. Umówiliśmy się na następny dzień. Przyszedłem pod wskazany adres cały wystraszony, jak będzie i czy mnie koleś nie oszukał. Okazało się, że nie. Wpuścił mnie i powiedział, żebym wszedł do pokoju. A tam szok! Na łóżku leżała jakaś naga dziewczyna, która się masturbowała. Koleś powiedział do niej, żeby się mną zajęła, ja trochę sparaliżowany stałem bez ruchu a ona (piękna blondynka, szczupła, wygolona pipka na oko szesnaście lat) zaczęła mnie całować i rozbierać. Koleś robił co chwile fotki. Kiedy mnie rozebrał, kazał nam zrobić pozycję sześćdziesiąt dziewięć, a później dał mi gumkę i kazał mi ją jebać. Zrobił kilkanaście fotek i zobaczyłem, że się rozbiera. Kazał nam podejść i lizać jego kutasa. Super sprawa, kiedy liże się kutasa z inną osobą, zahacza o jej język. Chyba nieźle działaliśmy, bo koleś dość szybko trysnął. Kazał nam wylizać kutasa do czysta i już wiedziałem, że nie lubię spermy, ale się poświęciłem i razem z dziewczyna wylizaliśmy mu z pały i podbrzusza spermę do ostatniej kropli. Wtedy kazał mi iść do łazienki wysrać się i podmyć. Poszedłem, zrobiłem, co miałem zrobić, a gdy wyszedłem z łazienki, zobaczyłem, jak on ją jebie. Podszedłem i kazał mi masować jej pipkę, kiedy on wsadza, po chwili kazał nam stanąć przed stołem i zgiąć się wpół, ja czekałem nie wiedząc, co chce zrobić, on wszedł w dziewczynę, a mnie zaczął coś wcierać w tyłek i wsadzać mi tam palce, po chwili przestał jebać dziewczynę i wszedł we mnie. Bolało okropnie, ale on ani myślał wyjąć, jebał powoli, aż przestało mnie boleć, wtedy zaczął ostrą jazdę, a ja czułem, jak jego kutas porusza się w moim odbycie. To jest właśnie przyjemność płynąca z seksu mm, jest to cudowne uczucie. Dziewczynie kazał robić zdjęcia, a mnie jebał w kilku pozycjach, w końcu się zmęczył i kazał nam się kochać. Był to mój pierwszy raz, zarówno z facetem, jak i dziewczyną, zrobił nam parę fotek i zaczął nas na zmianę jebać, raz dziewczynę, raz mnie, zajęło to nam z dwie godziny, ale było ekstra. Spotkaliśmy się jeszcze ze dwa razy i on się wyprowadził do innego miasta. Korespondowaliśmy jeszcze jakiś czas, chciałem wiedzieć, czy ta dziewczyna, z którą to robiliśmy, jest z Krakowa, bo chce się z nią spotkać. Niestety nie znał jej adresu, a numer komórki był nieaktualny. Jeszcze długo sobie waliłem konia, wspominając te spotkania. Jestem bi, ale niestety od tego czasu, spotykałem się tylko z facetami, a chętnie bym to zrobił znów w trójkącie bi...

sam

Dosyc to realistyczene teczku ale z tym wiekiem to przegiales za bardzo w strone malolata:))

teczek

faktem jest, że trochę bardziej kolorowo to opisałem, ale naprawdę miałem wtedy 15 lat.....

miki

Fajna historyjka

hehe

onanistaDG

całkiem spoko Smile

tylko troche z tą córką przesadziłeś...

posen80

Według mnie ta historia jest oczywiście wymyślona! Tongue out (1)

Na pewno takie coś by się nigdy nie wydarzyłO!

bluebolls

spoko opowiadanko tylko z ta corka to przesada

MarKo

Na takiej ruchliwej ulicy... ?

ravion

W sumie niezłe ale zgadzam się z przedmówcami. Z tą córką to przesada.

teczek

Zgodnie z prosbą zmieniłem mój wiek w opowiadaniu chociaż był prawdziwy, nie wiem po co pisałem, że to córka tego gościa... to była nieprawda i juz to wywaliłem. reszta jest opisana tak jak było w rzeczywistości... koleś na serio mnie zaczepił na floriańskiej...wiem, że to ruchliwa ulica, ale tylko spytał czy nie chcę odp na parę pyt z ankiety a jak się zgodziłem to poszliśmy do bramy koło mcdonbalda.

ooo

Bardzo fajne opowiadanie.

abc-dc

Heh... ankieta

spoko

tomas867

opowieść spoko, najlepsze było spotkanie w McDonaldzie. Jakby jakieś małe dziecko podłapało a potem spytało się tatusia co robili ci panowie Wink (1)

thunder

niezbyt mi sie podobalo za brutalne i jakies takie niesmaczne;/

arkadia

takie sobie.....czytałem lepsze!!!!