GAYLAND

Gość

Jeszcze niedawno byliśmy jak dwa ciała
Które łączyło jedno serce.
Mieliśmy wspólne plany, marzenia
Wspólne cele i ambicje.
Nie potrzebowaliśmy tak wiele
Nic poza tym żeby siebie.
Czułych słów i miłych gestów
Nigdy nie mieliśmy dość.
Będąc mega szczęściarzami
My mieliśmy to wszystko
Mimo faz i krzywych misji
Mimo kłamstw i niedomówień
Potrafiliśmy wybaczać,
Bo to jest sztuką miłości.
Dziś to tylko jest wspomnienie
Nie potrafimy normalnie gadać
Ciągłe kłótnie i wyskoki
Wciąż te wyzwiska i krzyki.
Łzy się leją, serce kraje
Lecz tak niestety pozostanie.
Nie potrafimy byc już parą, nie potrafimy się przyjaźnić
Ani nie umiemy udawać że da się być kumplami.
Twierdzisz ze mnie kochasz
Więc czemu tak mnie ranisz.
Bo gdyby tak naprawde było
Dałbyś drugą szansę nam.
A ty ciągle maniakalnie twierdzisz
Że to wszystko dla mnie jest
Bo szczęśliwy będe wtedy
Kiedy Ty dasz spokój mi.
Próbowałem, przekonywałem
Że moje szczęście to Ty.
Lecz ty głeboko to miałeś
Licząc na liter pewnych rząd.
Chcesz to masz, ręka mi drży
Gdy na klawiaturze wystukać mam
Te słowa, mimo ze sprzeczne z sercem, duszą, sumieniem i rozumem:
"Spierdalaj. Nie chcę Cię znać. Nienawidzę Cię".
I tak oto kończy się historia pięknej miłości
Zniszczonej przez niedojrzałość obojga zakochanych.
Gdzie teraz każdy z nich musi
Nauczyć sie żyć od nowa...

Nie jest to wybitne arcydzieło...Baa, nazwałbym to nawet "totalną grafomanią"...Ale jest to napisane prosto z serca, taki opis moich uczuć

Gość

Widać że tekst był pisany pod wpływem emocji. Nie chę Cię dołować ale co do ogólnego ładu i składu:
-Gdybyś posiedział nad rymamibyło by świetnie. Bez nich panuje lekki nieład w tekście.
-Oile dobrze zrozumiałem, chciałeś stworzyć tekst liryczny. W każdym wersie jest inna liczba sylab, nad tym też mógłbyś popracować. Wiem, że nie w każdym tekscie to musi się zgadzać ale mówię to po to, żebyś to przemyślał i może poprawił.

Co do ogólnego przekazu tekstu to ta zraniona miłość..to jest to niestety. Wszystko jest idealnie a tu trach, rozpada się. Pozostaje się z tym pogodzić lub walczyć.
Pozdrawiam.

kanalia

Oj shaadow...myślę ze tu chodziło bardziej o przelanie myśli a nie o napisanie porządnego wiersza. Komentowanie błędów w tym tekście nie powinno mieć miejsca przynajmniej według mnie. Powinieneś na to spojrzeć z bardziej emocjonalnej strony.

Gość

Rozumiem że to miało być przelanie emocji. Ale jak już się to robi publicznie to chyba musi być jakiś ład no nie?
Już się nie czepiam bo myśli zawarte w wierszu naprawdę mi się podobają. Chociaż wiem że wyrażają dużo cierpienia.