|
GAYLAND Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 18:33, 05 Lis 2007 Temat postu: Wakacje |
|
|
Łukasza znałem od ponad roku. Dołączył do naszej klasy w drugim semestrze pierwszej klasy.
Wysoki brunet z kręconymi włosami. Jego ojciec jest Mulatem, wiec odziedziczył po nim fajny kolor skóry i duże przyrodzenie. Kilka razy w tygodniu siłka. Starzy Łukasza odziedziczyli dom, po jego babci. W tym roku Łukasz zaproponował mi, żebym pojechał z nim na cały lipiec do tego domku.
O dziesiątej rano, jak się umówiliśmy, podjechałem pod jego dom.
Wyszedł obładowany torbami, w obcisłych spodenkach i podkoszulku, dwudniowy zarost sprawił, że miałem ochotę się na niego rzucić.
- To co - spytałem - Jedziemy?
- Tak. Tylko najpierw wstąpmy do monopolowego. Trzeba zrobić zapasy na cały miesiąc.
Kupiliśmy osiem litrów wódki, skrzynkę piwa i kilka butelek martini.
Po dwóch godzinach dojechaliśmy na miejsce. Piękne widoki. Domek w środku lasu, kilka kroków dalej jeziorko.
- I jak? - spytał.
- Bosko.
- Idę się przebrać i wskakuje do wody - powiedział z amerykańskim akcentem.
Chwile później oboje, w samych kąpielówkach, wylecieliśmy z domu i wbiegliśmy do wody.
Po półgodzinnej kąpieli doszliśmy do domu i położyliśmy się na leżakach i zaczęliśmy się opalać.
- Chcesz piwo? -spytałem.
- Course.
Kilka godzin, dwa browary i pięć drinków później postanowiliśmy się przenieść do domku.
Oczywiście zeszło na sex.
- Robiłeś to już?
- Tak - odpowiedziałem.
- A z facetem.
- Nie. Z facetem nie.
- A chciałbyś? - usłyszałem pytanie.
O tym zawsze marzyłem. O Łukaszu. Żeby zanurzyć dłonie w jego włosach. Zaczął mnie całować. Po chwili zajął się moim kutasem. Ja w tym czasie pieściłem jego pośladki. Twarde jak głaz.
Mój penis rósł w jego ustach. Nie chciałem pozostać dłużny. Przeszliśmy do sześćdziesiąt dziewięć. Po pięciu minutach ssania jego olbrzymiego penisa, zanurzyłem język w jego tyłku. Po chwili włożyłem tam dwa palce. O dziwo strasznie łatwo weszły. To nie był jego pierwszy raz z facetem.
Obok stołu stała moja kosmetyczka. Wyciągnąłem z niej gumki i buteleczkę z oliwką do ciała. Łukasz naciągnął mi prezerwatywę na fiuta, potem rozprowadził na nim oliwkę i zaczął mnie ujeżdżać. Po chwili doszedł do winsoku, że lepiej jest bez gumki i zdjął mi ją z kutasa. Polał go oliwką i zaczął miarowe ujeżdżanie. Zaczęliśmy się całować. Jego zarost delikatnie smyrał moje wargi. I w końcu zanurzyłem palce w jego włosach, jęczał i stękał. Czułem, że zaraz wystrzelę. Kilka ruchów i spuściłem się mu w tyłek. On nie czekał długo. Położył mnie na plecach, posmarował kutasa oliwką i wjebał się we mnie beż żadnego przygotowania.
- Ah...
- Zaraz przestanie boleć.
I przestało. Ból zamienił się w rozkosz. Pchał mnie mocno, mruczałem z rozkoszy. Szybko ze mnie wyszedł i zaczął walić mi nad twarzą. Po chwili spuścił się na moją twarz i wszystko zlizał.
Potem powtarzalny to niemal codziennie po kilka razy. I teraz, mimo tego, że to nie wakacje, uprawiamy seks przynajmniej dwa razy w tygodniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
afksj
Debiutant
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 19:41, 05 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
hmm ciekawy pomysł ale bez smaczku jakby autor był zbyt podniecony, by stopniować napięcie w czytelniku:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nemo
Dyskutant
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Wysłany: Wto 15:37, 06 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
bo byłem podniecony :smile: owy Łukasz, u którego pisałem te opowiadanie, zaczął dobierac sie do mojego rozporka....
ale to opisze wam pozniej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:53, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
fajne, tylko akcja sie za szybko dzieje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 5:43, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Beznadziejne i naiwne. Żenująco niski poziom literacki i naiwny początek akcji "robiłeś to kiedyś z facetem?" BZDURA!
Poza tym zdania tak napisane jakby je pisał jakiś latynos a nie Polak, trzeba się domyślać o co w nich chodzi.
A tak na marginesie. Te zakupy alkoholowe to jak na dobrą bibę, dla kilkunastu osób co najmniej, ale nie dla dwóch gości. Że na cały miesiąc? To co, to było takie odludzie że sklepów nie ma? Straszne rzeczy, bo bez chleba, nabiału, wędliny, warzyw jest trochę ciężej przetrwać niż bez 8l wódki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|