GAYLAND
Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum GAYLAND Strona Główna
->
Opowiastki, blogi, etc
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
FORUM INFO
----------------
Regulamin i inne sprawy organizacyjne
Księga gości
DO POCZYTANIA
----------------
Nowości
Opowiadania ostre
Opowiadania pikantne
Opowiadania słodkie
Opowiastki, blogi, etc
Blogi i inne teksty zewnętrzne
Same przysmaki
DYSKUSJE
----------------
Hyde Park…
Rozmowy Seksualne
Wszystko dla ciała
Penis, czyli co łączy w/w tematy
Moda i Uroda
Wszystko dla ducha
Technika, Internet i Komputery
Technika
Sport
DO POOGLĄDANIA
----------------
Video
Video - Linki
Zdjęcia
Porno Gwiazdy
Zdjęcia - Linki
Galeria Użytkowników
OGŁOSZENIA
----------------
Masturbacja
Oral
Z jak Znajomi
Anal
Sport
Kulturystyka
M jak Miłość
S jak Seks
Turystyka
Film
Książka
Muzyka
Gry
Programy
Humor i Inne
Z Kraków
Z Łódź
Z Wrocław
Z Poznań
Z Gdańsk
Z Szczecin
Z Bydgoszcz
Z Lublin
Z Katowice
Z Białystok
Z Toruń
Z Kielce
Z Gorzów
Z Opole
Z Olsztyn
Z Gorzów Wielkopolski
Z Zielona Góra
Warszawa
Kraków
Łódź
Wrocław
Poznań
Gdańsk
Szczecin
Bydgoszcz
Lublin
Białystok
Katowice
Toruń
Kielce
Gorzów
Opole
Olsztyn
Gorzów Wielkopolski
Zielona Góra
S Warszawa
S Kraków
S Łódź
S Wrocław
S Poznań
S Gdańsk
S Szczecin
S Bydgoszcz
S Lublin
S Katowice
S Białystok
S Toruń
S Kielce
S Gorzów
S Opole
S Olsztyn
S Gorzów Wielkopolski
S Zielona Góra
Z Warszawa
Opowiadania niedokończone
shoutbox
----------------
shoutbox
Strony www
----------------
Nasi partnerzy
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gość
Wysłany: Wto 1:57, 19 Lut 2008
Temat postu:
Opowadanko całkiem niezłe (głównie dlatego że orginalene ine od pozostalych), tylko motyw z pryzgotowaną kartką jest lekko drażniący (nawet jeżeli nie byla pryzgotowana to kiedy ją ten chłopak napisał, przy znajomych?).
bartek19925
Wysłany: Pią 22:55, 25 Sty 2008
Temat postu:
fajne
Zatkany
Wysłany: Pią 5:18, 25 Sty 2008
Temat postu: Hm.
Fakt z ta karteczka wyszło dziwne ^^
To moje pierwsze opowiadanie pisane z rozpędu.
maciek1989
Wysłany: Pon 19:35, 21 Sty 2008
Temat postu:
opowiadanie bardzo ciekawe.
rozwin nie jeszcze.
a co do karteczki masz racje AL, dziwne ze koles mial to przygotowane.
panda
Wysłany: Pon 18:13, 21 Sty 2008
Temat postu:
nie ktore fakty sie nie zgadzają! xD
ale opowiadanie najjjjs.
Dokończ!
al
Wysłany: Nie 22:52, 20 Sty 2008
Temat postu:
Zdziwiło mnie jedno: fakt, że gość miał przygotowaną karteczkę z napisem "Jutro o tej samej porze". Tak, tak - tę, którą Ci wsunął do kieszeni. Chyba, że między jednym a drugim pocałunkiem dobył długopisu, kawałka kartki, napisał i podarował Ci prezent.
Poza tym - nie jest źle. A mała krytyka też Ci się przyda
michal19kl
Wysłany: Nie 19:10, 20 Sty 2008
Temat postu:
hmm jak by to fajnie rozwinac to mogla by byc calkiem fajna historia sprobuj to rozwinac!!
rzeszgan
Wysłany: Nie 15:21, 20 Sty 2008
Temat postu:
hmmmm.... Nie mogępowiedzieć, żeby było to najlepsze opowiadanie jakie tu czytałem, choć i o qwiele gorsze się pojawiły.
Zatkany
Wysłany: Nie 10:10, 20 Sty 2008
Temat postu: Sen
Dość kontrowersyjne, zaskakujące i nietypowe.
Zasnąłem.
Jak co kilka dni byłem u Cioci. Rozmawialiśmy jak zwykle o wielu sprawach, ale nastała dwudziesta druga i czas było mi się zbierać do domu. Ubrałem się, pożegnałem i wyszedłem. Zapewne każdy się domyśli, że było już ciemno (Ciocia mieszkała w domu jednorodzinnym).
Usłyszałem hałasy i śmiech kilku osób dochodzący z podwórka sąsiadów. W zasadzie nie miałem ochoty sprawdzać co się dzieje, bo spieszyłem się na autobus. Jednak ścieżka biegła tak blisko ich miejsca "aktualnego przebywania", że proste było, że mnie zauważyli. Serce biło mi jak dzwon. Noc, późna godzina, nikogo, by wezwać pomoc w razie potrzeby. Byłem zdany na siebie.
No nic, pomyślałem, może jeśli szybko przejdę, nie pomyślą, by mnie gonić, pocieszałem się.
Idę. Jak na osobę obojętną miałem dość szybki i niespokojny chód ..
Kilkaset metrów, uff jakoś poszło.
Niestety, w tym momencie czuje, że ktoś złapał mnie za kaptur. Obejrzałem się, a za mną stało dwóch chłopaków i dziewczyna. W zasadzie chyba nie byli zbyt starsi ode mnie. Serce waliło mi tak mocno, że prawie już nie kontaktowałem. W tym momencie nie widząc, co robię, pocałowałem w policzek,tego, który mnie trzymał. Wiem!To było tak głupie i mogło ich tylko sprowokować, ale tak strasznie się bałem, że zrobiłem coś całkiem nieprzewidywalnego.
Wracając... gdy go pocałowałem, odbył się wśród nich odgłos zaskoczenia z lekkim śmiechem i pogardą. To po mnie, rozpłakałem się. Ów pocałowany patrzył na mnie tak zaskoczony, księżyc wyszedł zza chmur. Zobaczyłem jego twarz, a on moją (w zasadzie oni wszyscy mnie już widzieli).
Ale z niego ciacho, pomyślałem. Jeśli ma być to moja ostatnia chwila w życiu, postanowiłem zrobić coś jeszcze bardziej szokującego. Popchnąłem go na ziemię, rzucając się na niego, zacząłem go całować. Mówiąc bardziej szczegółowo, wepchnąłem mu język do buzi i starałem się zrobić to najlepiej, jak tylko potrafiłem. Ze łzami w oczach, modliłem się równocześnie o pomoc i samorozwiązanie problemu. Gdy tak się na niego rzuciłem, reszta wyrwała w nasza stronę, zapewne, by mnie ściągnąć i skopać.
Jednak w tym momencie on sam przerwał i powiedział:
-Nie! Stójcie! Boże, jakie to było wspaniałe!
Po tych słowach prawie zemdlałem. To było za wiele jak na jeden wieczór.
Ale co teraz?! Mam się z nim całować, aż będzie zmęczony i mnie puści do domu? Teraz to on mnie pocałował, jednocześnie piszcząc moje pośladki tak, że sam pocałunek nie był już jedynym przyjemnym zdarzeniem tego wieczoru. Ale w pewnym momencie przerwałem. Coś we mnie starało się powiedzieć, że to wszystko jest zbyt nierealne, nieprawdziwe...
Było mi smutno, bo mógłbym przeżyć coś wspaniałego, ale rozsądek tez miał racje. Nie mogłem tak po prostu tego zrobić, bez uczucia...
Spojrzał na mnie. Zdziwiłem się. Podszedł do mnie, podniósł mi twarz swoją dłonią tak, że by nasze spojrzenia spotkały się na dłużej. Włożył mi coś do kieszeni, pogłaskał i jedyne co zrobił potem, to delikatnie westchną, pewnie na znak, że mnie rozumie. Odwrócił się i odszedł, jego "przyjaciele" chwile jeszcze patrzyli na mnie, chyba szok, jaki przeżyli, sparaliżował im umysł.
Nie czekałem. Przetarłem się, otrzepałem i spokojnym już krokiem poszedłem na autobus.
Jadąc autobusem, dotarło do mnie, co się właściwie stało, jak wspaniała była to chwila.. i że ją straciłem. Włożyłem rękę do kieszeni, by zobaczyć, która godzina na komórce. Tajemnicza kartka upadła na ziemię. Zdziwiony podniosłem, obróciłem i zobaczyłem napis:
JUTRO O TEJ SAMEJ PORZE.
Moje serce tym razem już nie biło, nie wiedzieć czemu skakało z radości. To tak jakbym miał spotkać się z kimś wspaniałym, najukochańszym i wyjątkowym, ale dlaczego? Przecież zrobiłem to tylko po to, by ratować samego siebie, podpowiadał mi rozsądek. Uśmiech na mojej twarzy uświadomił mi, że to nie był przypadek. Pełnia księżyca, magiczny pocałunek i On! Ohh na samą myśl..
Ale czy powinienem iść?
Obudziłem się, zaspany popatrzyłem na zegarek, dochodziła ósma. Postanowiłem jeszcze poleżeć w pościeli, w końcu dzisiaj sobota, to kiedy mam leniuchować, jak nie w wolny od szkoły dzień. Przymknąłem oczy i przypomniałem sobie mój sen, te pocałunki były takie realistyczne... a napastnik taki pociągający...
- Wstawaj, obiecałeś jechać do cioci i pomóc jej przy pracach w ogrodzie - mama brutalnie przerwała moją drzemkę.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin