Autor |
Wiadomość |
boczny członek |
Wysłany: Pon 2:08, 27 Paź 2014 Temat postu: |
|
Do łóżka raczej starszych. Młodzi są może podniecający, ale wolę doświadczenie i spokój. No i młodzi są najczęściej strasznie samolubni. Starszy partner zadba i o siebie i o mnie. Do walenia może być młodszy. |
|
|
erwin87 |
Wysłany: Śro 10:43, 29 Sty 2014 Temat postu: |
|
Mam 27lat. Dolna granica 18lat, choć nie miałem zbyt wielu młodszych partnerów. Zawsze wolałem starszych, ale z pewną różnicą: do seksu - bez ograniczeń, do związku - nie młodszy niż o rok, nie starszy niż o 4lata. Doświadczyłem związku z młodszym i ze starszymi (nawet o 8 i 12lat). Obserwowałem związki, w których różnica wieku była spora i wyciągnąłem wnioski - nie za bardzo zdaje to egzamin, choć bywają wyjątki, nieliczne. Jak jesteśmy młodzi, to wszystko spoko...potem zaczynają się problemy, niestety. |
|
|
Mish |
Wysłany: Wto 13:25, 21 Maj 2013 Temat postu: |
|
Nie widzę nic złego w różnicy wieku. Przeciez nie o wiek w tym chodzi, tylko żeby było dobrze mnie i tej osobie, no nie? |
|
|
swinoujscie28 |
Wysłany: Pon 18:16, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
a ja mam znajomego. on ma 54 lata jego partner 22 czy 23 jakoś tak. i żyją razem od 4 lat, wspólne wyjazdy, urlopy, 1 i 2 pracuje, utrzymują dom no i oczywiście śpią ze sobą. I co w tym złego ? |
|
|
pisarek666 |
Wysłany: Pon 18:16, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
efeetic napisał: |
vergilius napisał: |
Rzeczywiście homoseksualne związki są nietrwałe, nawet gdy wydaje się, że są po grób. |
Z hetero zwiazkami jest chyba równie źle, to co ich trzyma to zazwyczaj dzieciaki, albo lenistwo - rozwody sa kosztowne i czasochłonne.
...
...i czy się dogadujesz. |
Podzielam zdanie efeetic'a. Dogadywanie się i wspólne zainteresowania to podstawa.
Osiemnaście lat różnicy wieku, związek sześcioletni (mieszkaliśmy razem).
Pozdrawiam, Piotr |
|
|
pokrencony33@gmail.com |
Wysłany: Pon 18:16, 07 Sty 2013 Temat postu: cool |
|
kurcze ja pewnie pisałem że w wieku 19 lat poznałem kolesia co miał 45 - nigdy nie byłem z Nim w jakimś związku ale przez 4 lata bzykałem się tylko z Nim - i powiem Wam że dziś żałuję że nie chciałem się wprowadzić na stałe gdy zaproponował mi to - nikt mnie tak nie zaspokoił i z nikim się nie czułem tak spoko . za to miałem wielu młodszych z którymi nie było sensu gadać o czymkolwiek a spotkania kończyły się gdy wyciągali ze mnie penisa ... |
|
|
nemo |
Wysłany: Pon 18:15, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
Sama różnica wieku nie ma znaczenia-ale potrzeby z nią związane tak. Mój kolega jest w związku z 16 lat starszym facetem i niby wszystko jest spoko, ale ostatnio przestali razem wychodzić, Paweł wychodzi z nami, a Rafał ze swoimi znajomymi. Rafała męczą nasze całonocne imprez, a Pawła nudzą spokojne wieczory przy stole i oglądanie filmów. Życzę im jak najlepiej, ale jeśli tak dalej pójdzie, to może być ciężko |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 18:15, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
To chyba prawda, że takie związki nie są trwałe. Na swoim przykładzie, byłam ze starszą od siebie dziewczyną o 14 lat i nie potrwało to długo. Może to była kwestia tego, że od kilku lat byłyśmy przyjaciółkami. Co do różnicy wieku, dla mnie nie ma znaczenia. Liczą się uczucia. |
|
|
ArtiKielce |
Wysłany: Pon 18:14, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
moja kolezanka miala dziewczyne gdzie byla roznica wieku kolo 16 lat. i dopoki miala ona 20 pare lat bylo ok, a jej dziewczyna po 30... gorzej jak teraz ona ma tak jak ja 33 a jej dziewczyna juz kolo 50 i ona mowi ze to juz nie to towarzystwo, ze nie bardzo juz chce zabierac ja do swoich znajomych bo ci traktuja tamta jak matke i teraz ida ciagle klotnie |
|
|
musicismyworld |
Wysłany: Pon 18:14, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
czy ja wiem...mój chłopak jest starszy ode mnie o 13 lat...jestesmy razem już 8 miesięcy...(nie licząc tego że w tym czasie 4 razy się rozstaliśmy an 24h) |
|
|
ArtiKielce |
Wysłany: Pon 18:13, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
ale 15 lsat to by było chyba za dużo.... |
|
|
efeetic |
Wysłany: Pon 18:13, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
vergilius napisał: |
Rzeczywiście homoseksualne związki są nietrwałe, nawet gdy wydaje się, że są po grób. |
Z hetero zwiazkami jest chyba równie źle, to co ich trzyma to zazwyczaj dzieciaki, albo lenistwo - rozwody sa kosztowne i czasochłonne.
A co do długości związków gejowskich mam masę znajomych, którzy są w bardzo długich związkach, koło 10 lat. Więc się nie ma czym podłamywać. To stereotypy.
A co dó różnicy wieku? Zawsze związek ma szanse, nie wazne ile się ma lat, ważne na ile się czujesz i czy się dogadujesz. |
|
|
ArtiKielce |
Wysłany: Pon 18:13, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
no moj mial 10 lat |
|
|
vergilius |
Wysłany: Pon 18:12, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
Rzeczywiście homoseksualne związki są nietrwałe, nawet gdy wydaje się, że są po grób. Rozmawiałem nawet o tym z kolegą. Jest specjalna dziedzina psychologii zajmująca się związkami homoseksualnymi. Tłumaczył mi te zależności, ewolucyjne uwarunkowania i naukowe dowody.
Przyznam się szczerze, że się trochę podłamałem po tej rozmowie Rzeczywiście, trwałe związki w naszym środowisku są rzadkością.
Grafoy, moje gratulacje i oby wam się jak najdłużej układało |
|
|
tomeck |
Wysłany: Pon 18:12, 07 Sty 2013 Temat postu: |
|
Grafoy pogratulować |
|
|