Elendil |
Wysłany: Wto 19:02, 17 Paź 2006 Temat postu: Zmyślone opowiadanie Elendila |
|
Jest to moje pierwsze opowiadanie o tematyce erotycznej, umieszczałem je już na jednym z forów gejowskich i chciałbym je zamieścić także tutaj, jestem ciekawy, co o nim myślicie. Jest zmyślone jednak, co niektóre rzeczy są prawdziwe (nie powiem które). Jest to moja fantazja o pierwszym razie, którego ja jeszcze nie przeżyłem, a chciałby przeżyć może w taki sposób, jak w opowiadaniu. Zapraszam do czytania i przepraszam za błędy.
Zdarzyło się to niedawno, gdy za oknami była już piękna pogoda i słoneczko grzało bardzo, bardzo mocno. Ja jak zawsze rano pierwsze co wstałem i włączyłem kompa, oczywiście ze stronkami dla gejów, poczytałem trochę opowiadanek, pooglądałem stronki z ładnymi facetami, jak mi się już znudziło, poszedłem się wykąpać. Ohhh trwało to długo, bo strasznie lubię brać prysznic a że nie było nikogo w domu (mama w sanatorium, brat musiał pilnie wyjechać po materiały do pracy dyplomowej do ciotki i będzie dopiero za parę dni), totalny spokój. Wyszedłem spod prysznica nagusieńki, jak mnie bozia stworzyła, podszedłem do lustra i stwierdziłem, hm nie jest tak źle. Moje dwudziestodwuletnie ciałko już trochę brązowawe po opalaniu (chociaż zawsze jestem blady jak mąka) klateczka ma lekki zarys muskulatury o i ładne mięśnie brzucha (nie zaraz super mięśnie, ale ładny płaski brzuszek). Nagle z mojego narcyzmu wyrwał mnie dźwięk domofonu:
- Cholera, kto to może być?
Szybko wrzuciłem na siebie spodenki i jakąś koszulkę i podbiegłem do drzwi. Jeden drugi zamek otwieram drzwi, a tu oooo boże, kto to?:
- Cześć jestem Marek, kolego twojego brata. Twój brat powiedział, że mogę wpaść przepisać sobie prace u niego na kompie.
Ja jak głupek stałem z rozdziawioną gębą i nie wiedziałem co powiedzieć. Przede mną stał istny cud świata. Chłopak czarne włosy ułożone na żel, super błękitne oczy, ciemna karnacja około metr osiemdziesiąt wzrostu, zabójczy uśmiech i wysportowane ciałko. Miał na sobie obcisłą białą koszulkę, co najgorsze prześwitującą, miał super ciałko.
- Przepraszam czy ja dobrze trafiłem, to dom państwa Kowalskich.
A ja głupek odpowiedziałem:
- Co?? No tak ,tak, aa no tego mojego brata nie ma, on wyjechał, będzie pojutrze.
- Szkoda, bo to dosyć pilne a może mógłbym wejść i to przepisać co?
- Tak yyy tak, wejdź, proszę.
Wreszcie się trochę odblokowałem, ale byłem pod tak wielkim wrażeniem, że wyglądałem, jak bym miał ze czterdzieści stopni gorączki.
- Proszę, wejdź, tu jest komputerek, siadaj i sobie pisz. A ja pójdę po jakieś picie, czego się napijesz?
- Najlepiej soku pomarańczowego jak masz?
- Tak mam, czekaj skocze do kuchni.
W momencie jak byłem w kuchni, z sąsiedniego pokoju Marek zawołał:
- Słuchaj, mogę włączyć jakąś muzyczkę?
- Tak włączaj, co chcesz.
Przy takim gościu jak on, nawet Iron Maiden będzie brzmiał jak Vivaldi, ale nagle za ściany doszło mnie:
- O cholera.
Pobiegłem a tu Marek siedzi przed monitorem, na którym jest mój profil na gejowskiej stronie. Ja zrobiłem się cały czerwony jak burak, a on się mnie pyta:
- Ty jesteś gejem, a brat o tym wie?
- Nie no co ty, to tak dla zabawy z głupoty, nic ważnego.
- Hm jakoś mi to dziwnie wygląda, przecież ten profil to od roku już jest.
Nie było już sensu grać głupiego, wezbrałem się w sobie i powiedziałem:
- Ok jestem gejem no i co z tego.
- A brat wie o tym.
- Nie no co ty on nie lubi gejów. Tylko mu nie mów ok.?
On się jakoś tak dziwnie uśmiechnął:
- Ok nie powiem, ale musisz zrobić mi przysługę.
- Jaką przysługę? - Spytałem zaniepokojony, gdyż nie chciałem naprawdę, aby brat się dowiedział, od razu by wszystkim rozgadał i byłoby ciężko.
- No więc zrobisz mi loda - powiedział Marek.
Ja stałem z wybałuszonymi oczami i w sumie byłem tak szczęśliwy, jak nigdy w życiu, ale postanowiłem tego nie okazywać.
- Więc jak będzie? - powiedział.
- Hm dobrze, ale wiedz, że jeszcze z nikim tego nie robiłem, jestem jeszcze prawiczkiem - powiedziałem mu prawdę.
- Ok - przytaknął.
Zdjął koszulkę i spodenki. A ja miałem już prawie mokro w gatkach. Miał niesamowite ciało nie da się go wręcz opisać. Mój wzrok zatrzymał się na jego szortach. Miał fajne czarne szorty firmy Carry przylegające ścisłe do jego ciała i w środku było coś dużego, hehe ciekawe co. Podszedłem do niego, zacząłem pieścić jego penisa przez szorty, delikatnie bez pośpiechu. Po czym zsunąłem mu z bioder szorty i mym oczom ukazał się wspaniały penis około dziewiętnaście centymetrów, niezbyt gruby, lekko uniesiony do góry. Nagle on przejął inicjatywę:
- Dalej bierz go do buzi -krzyknął.
Ja wziąłem go do buzi, a on zaczął szybko mnie ruchać w usta, chwycił mnie za włosy i szybko poruszał swą pałą, aż się dławiłem. Ruchał mnie tak może z dwie minuty, aż wreszcie spuścił mi się na twarz. Miał duży wytrysk, miałem całą twarz w jego spermie i trochę na piersi. Kiedy już myślałem, że to koniec, on powiedział, żebym się rozebrał. Oczywiście szybko wykonałem jego polecenie. Kazał mi iść na łóżko.
- Masz jakiś żel czy coś takiego? - spytał.
A ja już wiedziałem co zaraz się stanie:
- Tak jest w biurku - odpowiedziałem.
Podszedł do mnie i kazał mi wypiąć dupę. Zaczął mi masować pośladki i co najbardziej mnie zdziwiło mojego penisa, ale nie odezwałem się ani słowem. Zaczął lizać mi mój otworek, wjeżdżał we mnie języczkiem. Nagle poczułem, że wkłada mi palca do mojej pupy. Poczułem lekki ból, który po chwili minał był delikatny. Po pierwszym paluszku przyszła kolej, na drugi. Zacząłem jęczeć, bo zaczęło robić mi się przyjmnie.
- Boli cię? - zapytał.
- Nie jest ok - odpowiedziałem.
Zaczął mnie rytmicznie posuwać palcami, trwało to może z dwie minuty. Po chwili otworzył opakowanie z żelem i porządnie nasmarował mi otworek.
- Tera może troche zaboleć, wypnij się porządnie i zaciśnij zęby - powiedział Marek.
Poczułem jego pałę na swoich pośladkach, zaczał we mnie ostro wchodzić. Trochę bolało, jak włożył połowę, wycofał go i popchnał znowu wszedł prawie do końca, wycował jeszcze raz i wszedł cały. Zaczął mnie ostro walić. Ja jęczałem trochę, bolało, bo miałem w sobie przecież pierwszy raz kutasa i to nie byle jakiego.Walił mnie tak ostro jakieś cztery minuty.Poczym wyjął mi całego kutasa z mojej dupy, mocno i szybko z powrotem go włożył. Ja jęczałem, ale już mnie nie bolało, czułem miłe, przyjemne uczucie. Gdy wreszcie ze mnie wyszedł, położył się, kazał mi usiąść na jego pałę. Co szybko zrobiłem, teraz wszedłem na jego kutasa, bez problemu, on zaczął szybko ruszać biodrami i moja dupa pochłaniała całego jego kutasa. Robił to strasznie szybko jak niewyżyty zwierz. On mnie ostro walił, a ja położyłem się na jego piersi i zacząłem go całować, nie protestował. Zaczął się ze mną lizać, nie przestając walić mnie w dupę, nagle poczułem, że jego ciało zesztywniało, szybko zszedłem z jego pały, a on wytrysnął na moją klatkę kolejną dawkę spermy i znowu było tego dużo. Kazał mi się położyć na plecach i zaczał jeździc swoim językem po moim brzuchu, klatce piersiowej. Jeździł wkoło moich sutków i pępka. Myślałem, że zaraz oszaleje. Schodził coraz niżej i niżej, aż doszedł do mojej pały i powiedział:
- Fajny masz interes, mogę ci też obciągnąć, bo wiesz, ja też jestem gejem, tylko tak to ukrywałem, bo nie wiedziałem, czy będziesz chciał iść ze mna do łóżka, od dawna cię obserwuję i taka okazja mogła mi się nie trafić - powiedział.
A ja znowu wybałuszyłem oczy i niewiedziałem co powiedzieć. Ale mnie szczeniak zrobił w bambuko. Nic nie powiedziałem, a on zaczął mi obciągać. Robił to super, najpierw lizał sam łepek, bawiąc się przy tym moimi jajami. Zaczął mi stawać, a tez mam ładny interes, bo około osiemnaście centymetrów i dosyć gruby. Zaczął teraz ostro go połykać i do tego drażnił mi ten czuły męski punkt pod jajami.Na efekty nie trzeba było czekać, spuściłem się mu na twarz. Takiego wytrysku to już dawno nie miałem.Położył się obok mnie i powiedział.
- Przepraszam, że skłamałem, ale ty jesteś dla mnie stworzony, ja cię kocham od pierwszego wejrzenia, nawet nie wiesz jak długo czekałem na takiego faceta, wybaczysz mi? Wiesz, to był też mój pierwszy raz.
Co miałem odpowiedzieć, jak myślicie?
Elendil z Krainy Bydgoszcz |
|