Autor Wiadomość
Lolek001
PostWysłany: Czw 20:01, 27 Gru 2012    Temat postu:

Hmmmm... z tym lubieniem wielkich to jest tak: kazdy pasyw marzy o wielgachnym, ale jak juz mu sie przyjdzie z nim z mierzyc - to sie wycofuje. Wiem z wlasnego doswiadczenia. Moj jest ok. 22 cm (niestety) i mam problem znalezc partnera. Bardzo czesto mi sie zdarza, ze spotykam takiego, ktory lubie olbrzymie, a kiedy sie spotkamy, slysze, sorry, nie dam rady... i zostaje sam z moim malym w zwodzie...
Definitywnie, rozmiar nie ma znaczenia. Wazne, jak sie bawicie i co czujecie do siebie.
Najlepszy seks w moim zyciu mialem na wyspie Lombok w Indonezji; chlopak mial malusienkiego, ale grzmocilismy sie cala noc. Smile
I wciaz za nim tesknie. Ale on byl pasywem, wiec moze wtedy rozmiar nie bardzo sie liczy?
grafoy
PostWysłany: Pon 19:57, 24 Wrz 2012    Temat postu:

Moim zdaniem obie strony maja rację. Jesteśmy różni. Cześć z nas lubi seks i stawia go na 1 miejscu. Dla tych rozmiar ma znaczenie. Dla części ważniejsze jest bycie z kimś, na kim można polegać, do kogo można się przytulić i kochać bez obawy o chorobę. Dla tych ważniejszy jest facet. Tyle, że seks jest jedną z nóg 3 związku. I tu prawdą jest że nie ważny jest rozmiar, ważne jest zaspokojenie a to nie zawsze oznacza penetrację analną.
grafoy
PostWysłany: Sob 18:08, 11 Sie 2012    Temat postu:

Wielkość ma znaczenie. To prawda, że jak z kimś jesteś, to jet obojętne jakiego ma.
Jednak przed tym zanim się zwiążesz, w seksie ma to znaczenie. Za mały źle, ogromny też.
pokrencony33@gmail.com
PostWysłany: Sob 1:53, 11 Sie 2012    Temat postu:

ja sądzę że wielki penis jest fajny ale mniejszy również ... z wielkim trzeba się więcej męczyć by zacząć bo boli bardziej gdy wsuwa się we mnie a średniak bez kłopotu może zacząć pracę na pełnych obrotach jak tylko wsunie łepek .... i tak drażni się prostatę - ja potrafię zrobić sobie kupę frajdy wsadzając sobie swoje dwa palce czasem trzy. Krótkie siusiaki mają to do siebie że często wychodzą podczas sexu gdy np. ruszam dupką bo mi dobrze i sam się nabijam,wysuwam ruszam na boki- gdy kolega mnie posuwa wtedy zdarza się że zamiast do środka penisek ukuje mnie obok (bardzo bolesne może być gdy chłopak mocno pchnie akurat w obrzeże zwieracza nie świadomy że wyszedł )... fakt ... ale co za problem - pozycja na pagony i już pupą nie można wiercić tylko cierpliwie polegać na koledze który wie jak daleko ma nam wkładać by nie przerywać drogi do wytrysku Smile ...
kamilkoko
PostWysłany: Pią 7:24, 27 Lip 2012    Temat postu: :)

aż muszę skomentować zaskoczyło mnie tak dojrzałe zachowanie większość gejów których znam myśli całkowicie odwrotnie ... brawo Smile


Szymon napisał:
Czasami to mnie dziwi, dlaczego jeszcze nie wypowiadałem się na jakiś temat. Do tej pory byłem przekonany, że tu już wrzuciłem swoje trzy grosze, ale ok.

Powiem tak. Dla kogoś, kto ma już za sobą doświadczenie (nie mam zbyt długiego, stwierdzam po licznych rozmowach) to dla faceta wielkość przestaje mieć znaczenie.
Przecież nie jesteśmy z facetem dlatego, że ma dużego. Nie zadajemy pytanie: Ile masz cm? tylko jak masz na imię? Co Cię interesuje? jak kogoś poznajemy (chyba, że jest to czat ale tam się ludzie poznają to w jednym celu). Wielkość kompletnie nie ma znaczenia bo w życiu są ważniejsze rzeczy. Jak już było mówione: "Liczy się człowiek". To z facetem się umawiamy a nie z jego penisem
Sam do tego doszedłem stosunkowo niedawno
MARCO1111
PostWysłany: Pon 22:54, 23 Lip 2012    Temat postu:

wedlug mnie - wielkosc kutasa ma znaczenie- ale w granicach rozsadku- 18 cm to max. Smile
wampir
PostWysłany: Pon 16:05, 30 Lip 2007    Temat postu:

Nie ylko członerk sie liczy!!!!
Neah
PostWysłany: Wto 20:57, 17 Lip 2007    Temat postu:

nie samym chujem czlowiek zyje
91przemo91
PostWysłany: Sob 17:51, 14 Lip 2007    Temat postu:

Kontrowersyjny temat. Uważam, że jeżeli spotykamy sie z kimś TYLKI i WYŁĄCZNIE dla seksu, nie rozmawiamy z tym kimś itp. to ma znaczenie. Ale jeżeli kogoś kochamy to nie ma znaczenia, bo jesteśmy z ta osobą, a nie z jej penisem.
zpoznania
PostWysłany: Nie 16:07, 08 Lip 2007    Temat postu:

moze byc maly, moze byc duzy aby byl zadbany i czysty
taurus1956
PostWysłany: Czw 7:18, 29 Cze 2006    Temat postu:

Ma znazcenie. zaznalem w swej przeszlosci faceta swietnego mentalnie ale jak przyszlo co do czego- mial tak moze 8 moze 9 - NIE MOGLEM!!!!!!!
picek
PostWysłany: Śro 16:29, 31 Maj 2006    Temat postu:

Wielkość nie ma znaczeni dla mnie liczy sie doznanie a nie to czy partner ma małego czy dużego
existenz
PostWysłany: Śro 16:39, 03 Maj 2006    Temat postu:

nie! nie! nie! pochwa kobiety ma ok 10 cm długości. Także penis o długości 19 cm to już kalectwo...
abc-dc
PostWysłany: Nie 18:19, 23 Kwi 2006    Temat postu:

Dla mnie obojętne... bo czy to, że ktoś ma długiego znaczy, ze sie fajnie z nim kocha? A poza tym skoro wszyscy lecą na długie to moze spodobałby im sie ktoś z 50 metrowym lol o ile taki by sie znalazł
Szymon
PostWysłany: Pią 22:36, 21 Kwi 2006    Temat postu:

Czasami to mnie dziwi, dlaczego jeszcze nie wypowiadałem się na jakiś temat. Do tej pory byłem przekonany, że tu już wrzuciłem swoje trzy grosze, ale ok.

Powiem tak. Dla kogoś, kto ma już za sobą doświadczenie (nie mam zbyt długiego, stwierdzam po licznych rozmowach) to dla faceta wielkość przestaje mieć znaczenie.
Przecież nie jesteśmy z facetem dlatego, że ma dużego. Nie zadajemy pytanie: Ile masz cm? tylko jak masz na imię? Co Cię interesuje? jak kogoś poznajemy (chyba, że jest to czat ale tam się ludzie poznają to w jednym celu). Wielkość kompletnie nie ma znaczenia bo w życiu są ważniejsze rzeczy. Jak już było mówione: "Liczy się człowiek". To z facetem się umawiamy a nie z jego penisem
Sam do tego doszedłem stosunkowo niedawno

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group