Autor |
Wiadomość |
homowy seksualista |
Wysłany: Nie 0:53, 28 Gru 2014 Temat postu: |
|
Tyle że z gośćmi jest tak, że robią najwięcej wiochy, i to nie tylko tu, bo czxują się bezkarni. Dlatego na większości forów zrezygnowano z tej opcji.
A zgadzam się, że to był początek konca forum. O ile pamiętam, chodziło o to, żeby utrudnic dostęp do treści osobom poniżej szesnastego roku życia, co jest dla mnie czystą mrzonką i utopią - a co, trzynastolatek nie może załozyć konta? |
|
|
smutny16 |
Wysłany: Nie 0:35, 28 Gru 2014 Temat postu: |
|
Ja w ogóle uważam, że to forum zaczęło umierać z chwillą kiedy założenie konta stało się przymusem (inaczej nei da sie wejsc w opowiadania). Kiedys nawet goscie mogli pisac i jakos to wyglądało |
|
|
smutny16 |
Wysłany: Nie 0:32, 28 Gru 2014 Temat postu: |
|
To co robić, jak żyć, gdzie się podziać?
trochę nie rozumiem dlaczego tak to teraz wygląda |
|
|
homowy seksualista |
Wysłany: Sob 22:18, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
Nie wiem, czy takie fora do rozmowy mają dziś rację bytu, to się trochę pozmieniało. Mam to szczęście/nieszczęście być na necie od samego początku, 1996, kiedy nawet jeszcze nie było 0202122, Spontaniczność neta maleje w miarę biegu lat - zależnośc odwrotnie proporcjonalna. Tak samo poziom postów i innych tekstów. Dziś już chyba nie mozna liczyć na fajne fora. Tak jest wszędzie, również na forach literackich i językoznawczych, które z racji zainteresowań odwiedzam najczęściej.
Co do opowiadań - myślałem, żeby w ogóle powołać stronę hostującą rożne opowiadania, niekoniecznie na prawach forum. W ogóle forum to dziwne miejsce dla opowiadań, zwłaszcza takie. Masz dobry przyklad z Rozmów z pryzjacielem - opowiadanie nieco ambitniejsze, gdzie zadaje się konkretne pytania raczej nie ma tu swojej publiczności. To samo może powiedzieć Pisarek, Tomeck, Patryk... Smutno to pisac, ale największą popularnością cieszą się gnioty, A jest tu tego sporo, niektóre opowiadania to prawdziwa kupa. Były juz nawet próby zamieszczania treści pedofilskich,
Co do tego forum - nawet lifting go nie uratuje, jest coś takiego jak genius loci (duch miejsca), Kiedyś zapowiadało się na miejsce prozy gay, dziś masz strzepy..,.
Pozdrawiam |
|
|
smutny16 |
Wysłany: Sob 20:50, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
Reklamę można by było zrobić, tylko że ażwstyd reklamować takie przestarzałe miejsce, z wieloma niepotrzebnymi działami i administratorami, którzy mająto forum gdzieś. Myślę, że można by było choć spróbować stworzyć nowe miejsce, na którym byłyby opowiadania (one najbardziej przyciągają), ale też inne działy, w których można by było rozmawiać.
Jeśli ktośby siętego podjął to może liczyćna moją pomoc, kilka lat byłem moderatorem jednego z forów.
Ja wiem, że fora dyskusyjne dzisiaj umierają, ale naprawdę nie widzę w sieci miejsca, w którym ja jako gej, który dopeiro wchodzi w ten świat (mam 19 lat) i nie ma praktycznie żadnego doświadczenia, mógłbym porozmawiać z innymi, którzy zmagali się z tymi samymi problemami. Miejsca, w którym można by było wymieniać się poglądami, a nie tylko czytać/pisać opowiadania. |
|
|
homowy seksualista |
Wysłany: Sob 14:42, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
No niestety na to wygląda i to z wielu powodów. Forum jest przestarzałe, wygląda dokładnie tak samo jak w momencie, kiedy je zakładali - dziesięć lat temu! rOdpycha raczej niż przyciąga. Przejrzalem inne fora na fora.pl - samo miejsce wydaje się być nieco archaiczne. Choć z drugiej strony forum na gazeta.pl jest ascetyczne i jakoś nikomu to nie przeszkadza. A siedze tam od 12 lat i jakoś nie zauważyłem, by cierpiało podobnie.
Druga sprawą jest klientela. Niestety, ta jest w pewnym sensie zdemoralizowana (przepraszam, jeśli się ktoś obrazi, nie o to mi chodzi). Ludzie nie odczuwają potrzeby pisania tutaj. Zostało stado lurków, takich, którzy nic nie napiszą na żaden temat a przychodzą jedynie poczytać, nie rozumiejąc, że przyczyniają się do zagłady tego miejsca. I niestety, poza nimi jest niewiele więcej. Zastanawiam sie czego oni tu jeszcze szukają, przecież wchodząc od siedmiu-ośmiu lat powinni wszystko znac na pamięć
Co do rozmowy - jak przekopiesz starsze posty, kiedyś coś takiego istniało. Jeden z wniosków jakie się nasuwa - forum nie ma żadnej reklamy, promocji, nic. Nie winiłbym za to tylko administratorów, to mogą zrobić forumowicze, tyle, że nikomu sie do tego nie pali.
Co do załozenia nowego - patrz akapit wyżej. Promocja, promocja, promocja. Poza tym generalnie fora gejowskie umierają: zajrzyj na fellow.pl. gay.pl - posucha. Zwykle nie odwiedzam tych miejsc, ale zadalem sobie trud. No chyba, że załozysz coś takiego jak Inna planeta - ale tam jest po prostu wulgarnie.
Wniosek - chyba nic się nie da już zrobić. |
|
|
smutny16 |
Wysłany: Sob 1:20, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
Tego już sięchyba nie da uratować, trzeba założyć nowe forum
Nawet nie chodzi już o opowiadania, ale o zwykłą rozmowę... |
|
|
homowy seksualista |
Wysłany: Pon 20:02, 20 Paź 2014 Temat postu: Opowiadania - ostatni raz |
|
Nie jest dobrze i, każdy, kto przychodzi tu na forum, zapewne to dostrzega. Nie było mnie półtora roku, z różnych względów, po powrocie zastałem to miejsce w takim stanie, że.... Aż mi się szkoda zrobiło.
Kiedyś wpadało się tu poczytać prozę gejowskią. Na różnym poziomie, dobrą, średnią, słabą. Każda miała rację bytu, każda swych czytelników. Niestety, o ile czytelnicy jeszcze są, nowych opowiadań praktycznie brak. Zastanawaim się poważnie, czy jest sens ratować to miejsce, czy tez założyć nowe.
Ludzi, którzy chcą pisać, jest sporo. Większość przeniosła się na blogi, ale wierzę, że jest jeszcze ktoś, komu chce się pisać. Komentujmy to, co już jest, dając autorom wskazówki na przyszłość. Nie wszystkie recenzje muszą być pozytywne, wszystkie jednak powinny być szczere i życzliwe. Wierzę, że starzy świetni autorzy jeszcze wrócą. Tak samo jak w to, że przypomni sobie o nas nasza administracja.
Na razie po prostu apeluję: piszmy opowiadania, ratujmy forum. Nie muszą być wybitne, ważne, żeby były zgodne z prawem, regulaminem i sumieniem piszących. Liczę też na to, że w desperackim wysiłku uratujemy forum przysparzając mu czyelników, polecając je innym. |
|
|