Autor |
Wiadomość |
guma35 |
Wysłany: Nie 13:30, 24 Wrz 2023 Temat postu: |
|
szkoda że brak dalszych części
pisz dalej |
|
|
PiotrekWawa |
Wysłany: Sob 22:50, 11 Lip 2020 Temat postu: |
|
fajnie ciekawe jak się dalej potoczyły losy suczki ?
też tak chciałbym się stać taką suczką. |
|
|
homowy seksualista |
Wysłany: Wto 13:34, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
Jest coś takiego co się nazywa narrator wszechwiedzący, jeden z klasycznych sposobów prowadzenia narracji
Ale żartuje sobie, sadboy, masz rację, to nie jest naturalne. Czas się podaje tylko wtedy, kiedy pełni jakąkolwiek rolę. Ale zważ, że tu się ludzie uczą dopiero pisać. |
|
|
sadboy |
Wysłany: Wto 13:28, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
W opowiadaniach nie ma nigdy wzmianek o budzikach, a jednak narrator zawsze doskonale wie, że minęło dokładnie 5/20/30 min ostrego seksu. How cool is that? |
|
|
homowy seksualista |
Wysłany: Wto 13:14, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
Kolego sadboy, nie słyszał kolega o zabawie w butelkę? Albo w budzik? Szyjka butelki wskazuje kto z kim a następnie stawia się budzik na środku i po pietnastu minutach ostrego seksu zmienia się partnerów/partnerki. Uchowaj Boże, nie uczestniczyłem, ale wiem z dobrze poinformowanych źródeł |
|
|
p_carmen |
Wysłany: Wto 12:41, 02 Gru 2014 Temat postu: |
|
Rozumiem Wasze uwagi, macie rację, ale ogólnie - moim zdaniem - klimat extra i czekam na więcej. |
|
|
sadboy |
Wysłany: Pon 11:17, 01 Gru 2014 Temat postu: |
|
Mnie zawsze rozwalają teksty typu "po dwóch minutach" albo "po 15 minutach ostrego seksu" itd. Wiadomo, mamy wbudowane zegarki i nie tracimy wyczucia czasu w żadnych okolicznościach x]
PS
Za dużo literówek. Czegoś tak niedopracowanego nie rzuca się na forum. Następnym razem poświęć 10 minut, przeczytaj na spokojnie i od razu będzie lepiej. |
|
|
zibi74 |
Wysłany: Pon 1:24, 01 Gru 2014 Temat postu: |
|
Błędów tyle, że czytać się nie daje. |
|
|
boczny członek |
Wysłany: Czw 1:48, 20 Lis 2014 Temat postu: |
|
Był dobrze, nie był muskularny - co to znaczy?
Masa literówek, popraw formatowanie, bo ciężko się czyta. |
|
|
Miki1990 |
Wysłany: Pon 0:46, 10 Lis 2014 Temat postu: Jak zostałem cwelem. |
|
Opowiadanie napisane w 2014 roku czyli 100% młodzieńca fikcja. Przepraszam za napisanie tego potworka
Sobotni wieczór. Jak co sobotę miałem w zwyczaju włączać moje gg i skype, przebierać się za kobietę i dawać pokaz. Byłem wtedy drobnym, brunecikiem o średniej długości włosów i brązowych oczkach. Połączyłem się z nieznajomym na skype i robiłem pokaz. Wykonywałem jego rozkazy tak jak zawsze lubiłem. Rozbierałem się, nadziewałem się na dildo, wkładałem sobie różne przedmioty do mojej cipeczki ,a z głośników dochodziło do mnie teksty mojego tymczasowego pana. Widziałem jak tryska kazał mi wziąć moje wymalowane na czerwono usta do kamerki i udawać ,że zlizuje jego spermę. Co mnie najbardziej zdziwiło to to ,że po jego wytrysku siedział dalej i wydawał mi przeróżne rozkazy. Jak doszedłem spytał się czy nie chciał bym tego zrobić za kasę. Powiedział ,że za tydzień w weekend będzie w moim mieście. Zgodziłem się. Po tygodniu przyszedłem do hotelu w ,którym on stacjonował. Ubrany [póki co byłem] w białe buty nike, czarne rurki, białą bluzkę i kurtę niebieską. W recepcji zapytałem o "mojego kolegę". Podszedłem pod drzwi i nieśmiało zapukałem. Otworzył mi na oko 35 latek w garniturze. Był dobrze ,nie był muskularny. Barki ,klata i wszystkie mięśnie bardzo dobrze były widoczne.
-Witam- powiedziałem nieśmiało.
-Cześć, Kamil.-odpowiedział wpuszczając mnie do środka zakluczając następnie drzwi.-Łazienka jest tam- wskazał mi na drzwi na końcu korytarza.
Wyminąłem go i poszedłem robić swoje. Dokładnie się umyłem, wydepilowałem i wyczyściłem od środka. Jak byłem już suchy podszedłem do torby ,którą notabene dopiero teraz zauważyłem. Wymalowałem wszystkie paznokcie na krwisto czerwony. Usta postanowiłem wymalować na taki sam kolor. Ubrałem białą koronkową sukienkę ,którą dosięgała mi zaledwie do końca pośladek. Na wydepilowane nóżki ubrałem zakolanówki, a na stopy szpileczki. Bieliznę już miałem wcześniej na sobie, były to czarne stringi i tego samego koloru stanik push-up. Przyodziałem czarne długie włosy ,które były proste jak drut. Umalowałem oczy tak aby podkreślał kolor moich oczów. Włożyłem jeszcze wcześniej przygotowany koral analny do mojej dziurki i wyszedłem. Wyglądałem jak typowa amerykańska uczennica ,która przyszła zarobić na ubrania.
-Ładnie suczko, podejdź na czworaka do mnie.
Zrobiłem tak jak kazał. Szedłem bardzo powoli. Widziałem jak wyjmował swojego penisa i się przeraziłem. 20 cm czystego mięsa.Naglę poczułem szarpnięcie i moja twarz znajdowała się przy jego jądrach.
-Liż.-usłyszałem. Wystawiłem język i powoli zacząłem oblizywać worek mosznowy. Lizałem po kolei prawe jądro dokładnie ,potem lewe. Wsadzałem sobie je do ust. Mój pan w tym czasie dawał mi klapsy w tyłek. Po około pięciu minutach lizania jego jąder przyszedł czas na jego penisa. Przejechałem językiem od lewego jądra zataczając koła na nim do trzonu. Byłem już przy żołędziu i dostałem z liścia w twarz.
-Czy pozwoliłem ci go lizać kurwo ?! Np pytam się.
-Ni-ni-e.-odpowiedziałem jąkając się.
-Za to należny się kara.-zabrał z łóżka kuleczki analne które były ułożone rosnąco. Od 1 cm do 7 cm. Obrócił mnie, wyją gwałtownie korek analny i szybko włożył wszystkie kuleczki. Mój penis stał jak szalony ,a w dupci czułem ból z podnieceniem.-No teraz możesz zabierać się za kutasa.-Odpowiedział zasiadając na fotelu. Podszedłem na czworaka i zacząłem jak wcześniej. Od jąder aż po żołędzia. Jak doszedłem do niego to lizałem go bardzo powoli i dokładnie. Mojemu panu musiało się to podobać. Lizałem od żołędzia aż po jaja. Góra dół, góra dół. Wiozłem go do ust i wkładałem coraz głębiej. Trwało to z 10 minut. Krztusiłem się gdy dochodziło do końca.
-Dobra suko widzę ,że zaraz tryśniesz, ja zresztą też haha. Dawaj tutaj dupy.-położył się na plecach z 20 cm stojącym penisem. Usiadłem na niego okrakiem tak ,że nasze penisy stykały się. W brzuchu czułem kuleczki. Podniosłem tyłek i nadziałem się nie niego penisa. Schodziłem powoli. Czułem jak jego penis styka się z kuleczkami w środku. W końcu udało mi się go dosiąść całego. Zacząłem go ujeżdżać. Powoli ruchami bioder do przodu i do tyłu. Mój pan dodatkowo posuwał mnie do przodu i tyłu. Nagle po dwóch minutach poczułem jak sperma zalewa mnie od środka. Sam nie mogłem wytrzymać i też strzeliłem. To był błąd. Dostałem trzy liście na polik i nagle moja twarz znalazła się tam gdzie moja sperma. Wytarł wszystko, miałem nawet ją w nosie. A to czego nie mógł zlizałem. Kazał mi się obrócić. Wykonałem posłużenie polecenie czując jak jego penis ponownie budzi się do życia. Pochylił mnie do przodu ,ręce wziąłem do tyłu i spiął kajdankami. Wyszedł ze mnie. Spojrzał na zegarek. Podszedł do drzwi aby je rozkluczyć i rozsiadł się w fotelu. Ja byłem dalej w pozycji na pieska z tyłkiem wysoko gu górze. Czułem w sobie kulczyki i spermę ,która mnie zalewała. Po chwili wszedł równie ,a nawet bardziej umięśniony mężczyzna. Położył pieniądze na komodzie ,rozebrał się i włożył mi penisa do ust. Obciągałem mu z dziesięć minut. Jak jego penis był już sztywny na baczność podszedł do mnie od boku i podniósł mnie na ręce. Zaczął nadziać mnie na swojego. Posuwał mnie tak z 10 minut. Na koniec położył mnie na komodzie i trysnął. Wyjął penisa i włożył mi go do ust. Wylizałem dokładnie. Ubrał się i wyszedł. Podszedł do mnie Kamil i wyjął mi moje kulczyki. Byłem zadowolony bo już nie miałem tego w sobie. Sperma zaczęła lać się z mojej dupy. Kamil wziął mnie na ręce i położył w łóżku tak ,że leżałem na brzuchu. Kazał wypiąć mi dupę wysoko ,a głowę nisko, tak zrobiłem. Zaczął mnie ponownie posuwać lecz teraz trwało to z pięć minut po czym doszedł. Rozkuł mi ręce po czym włożył korek analny.
-Dobrze się dziś spisałaś.-powiedział kładąc się koło mnie
-Dziękuje.- odpowiedziałem zasypiając ze zmęczenia.
Jak się obudziłem nie zastałem nikogo w pomieszczeniu. No komodzie koło pieniędzy plus premii leżała kartka
"Zabrałem twoje ciuszki, dziś jedziemy nad morze i tam poudajesz moją kobietę cały dzień, a wieczorem zabawimy się
PS nie wyjmuj korka
Kamil"
-W co ja się wpakowałem.-Powiedziałem na głos.
CDN
Liczę na krytykę |
|
|