Autor Wiadomo¶æ
sadboy
PostWys³any: Czw 14:22, 22 Maj 2014    Temat postu:

Zwi±zek mo¿e byc czymkolwiek zechcemy, nie ma prostej idealnej recepty. Widzia³em mnóstwo typów zwi±zków, jedne by³y tójk±tami, inne by³y otwarte, by³y i takie na odleg³o¶æ, które zmieni³y siê we wspólne zamieszkanie.
Sek w tym, by taki zwi±zek dawa³ obu stronom jakie¶ tam spe³nienie, right? Je¶li przez pól roku wystarcza Wam pisanie smsów i trzepanie n skype, to czemu nie. W realu zwi±zki rozpadaj± siê równie szybko, co przez net, so...
iidol
PostWys³any: Wto 16:22, 06 Maj 2014    Temat postu:

mnie z obecnym ch³opakiem dzieli 2000km i jako¶ dajemy radê
tomeck
PostWys³any: Pon 13:38, 07 Kwi 2014    Temat postu:

Oj dzieci, dzieci du¿o jeszcze przed Wami....
Jacob
PostWys³any: Nie 8:59, 30 Mar 2014    Temat postu: Zwi±zki ,,na odleg³o¶æ".

Co o nich s±dzicie? Moze jakie¶ do¶wiadczenia z takich zwi±zków?
Sam jestem w takim zwi±zku od 4 miesiêcy i chcia³bym poznaæ Wasze zdanie na ten temat.
MARCO1111
PostWys³any: ¦ro 23:08, 18 Lip 2012    Temat postu:

Zwiazek na odleglosc- jeszcze w naszym ¶rodowisku- 500 km od siebie- BEZ SZNS NA 100%. Smutne ale prawdziwe. Pozdr.
Piromantyk
PostWys³any: ¦ro 21:10, 04 Lip 2012    Temat postu: ...

Zwi±zek na odleg³o¶æ mo¿e przetrwaæ ale tylko je¿eli spotkacie sie raz na jaki¶ czas , choæby w ¶wieta czy co¶ ...
NeoBart
PostWys³any: Wto 21:15, 20 Sty 2009    Temat postu:

alfresco wyj±tek potwierdza regu³ê, dziêkujê, ¿e znalaz³ siê ten wyj±tek - Wy ... naprawdê ¿yczê Wam jak jak jak jak najlepiej Smile swoj± drog± ... sêdzia Smile gratulujê SmileSmileSmile
alfresco
PostWys³any: Nie 22:26, 18 Sty 2009    Temat postu:

Dziekujemy Smile
alover
PostWys³any: Nie 21:57, 18 Sty 2009    Temat postu:

@alfresco: ¯yczê wam w takim uk³adzie wszystkiego najlepszego. Smile Szczerze, bez ironii. Naprawdê dajecie bardzo dobry przyk³ad tego, ¿e odleg³o¶æ nie ma znaczenia w zwi±zku. Mimo i¿ nie wierzê w mi³o¶æ, ¿yczê wam powodzenia Smile
alfresco
PostWys³any: Sob 23:17, 17 Sty 2009    Temat postu:

NeoBart napisa³:
hmmm Zwi±zek, ciê¿kie pytanie, moim zdaniem prêdzej czy pó¼niej siê rozpadnie z takiego prost3ego wzglêdu, ¿e cz³owiek siê odzwyczai od drugiego, poza tym jak sama nazwa wskazuje "zwi±zek" nie mo¿na byæ zwi±zanym ze sob± a jednocze¶nie ¿yæ osobno Smile kochasz-jedziesz z nim lub on nie jedzie je¶li kocha Smile takie jest moje zdanie ...

Podobno mi³o¶æ jest warto¶ci± najwy¿sz± wiêc ¿adne wymówki w stylu: studiujê czy pracê mam nie s± ¿adnymi argumentami


Najlepiej tak mówiæ jak siê nie jest w takiej sytuacji... Czy ja sie usprawiedliwiam? Nie wydaje mi siê. Twierdzisz, ¿e wymówki w stylu: studiujê czy pracê mam nie s± ¿adnymi argumentami?? Hmmm... z tego co wiem to obydwoje podjêli¶my tak± decyzje, ¿e wyjadê do NL na studia, gdy¿ stwierdzili¶my, ¿e lepiej bêdzie dla nas w pó¼niejszej przysz³o¶ci bo kraj taki jak Polska to przysz³o¶ci nie rokuje, bo je¶li studenci prawa o specjalizacji sêdziowskiej nie mog± pracowaæ jako asesor sêdziego to szczyt wszystkiego! A dlaczego mój ch³opak zosta³ w kraju? A to dla tego, ¿e ja potrafiê rozmawiaæ biegle w jêzyku holenderskim i angielskim (studiujê po holendersku) a On niestety takiej zdolno¶ci nie ma, chocia¿ jego poziom znajomo¶ci jêzyków i angielskiego i holenderskiego jest na wysokim poziomie to jednak jest to za ma³o, aby mog³by On ze mn± tam studiowaæ. W tym roku, w pa¼dzierniku do mnie doje¿d¿a i.... zapowiada siê huczne wesele:)
NeoBart
PostWys³any: Sob 18:24, 17 Sty 2009    Temat postu:

hmmm Zwi±zek, ciê¿kie pytanie, moim zdaniem prêdzej czy pó¼niej siê rozpadnie z takiego prost3ego wzglêdu, ¿e cz³owiek siê odzwyczai od drugiego, poza tym jak sama nazwa wskazuje "zwi±zek" nie mo¿na byæ zwi±zanym ze sob± a jednocze¶nie ¿yæ osobno Smile kochasz-jedziesz z nim lub on nie jedzie je¶li kocha Smile takie jest moje zdanie ...

Podobno mi³o¶æ jest warto¶ci± najwy¿sz± wiêc ¿adne wymówki w stylu: studiujê czy pracê mam nie s± ¿adnymi argumentami
alfresco
PostWys³any: Sob 14:52, 17 Sty 2009    Temat postu:

Przetrwa, przetrwa! Jestem w Holandii, czyli 1200 km od Polski, studiujê prawo miêdzynarodowe o specjalizacji prokuratorskiej a z moim Kochaniem rozmawiam prawie codziennie przez Skype, na gg ~> jeste¶my w sta³ym kontakcie. S± ¶wiêta albo jakie¶ wolne to przyje¿d¿am do Niego. Fakt, têsknota i my¶li chodz±ce po g³owie, ¿e nie ma Go przy mnie daj± po sobie znaæ ale kochamy sie (jeste¶my razem 3 lata)!!
m³ody19kol
PostWys³any: Czw 20:52, 28 Sie 2008    Temat postu:

wszystko zale¿y od osób...je¶li sie naprawde kochacie to mo¿e przetrwaæSmile
Lobuz21
PostWys³any: Wto 10:47, 08 Lip 2008    Temat postu:

Moim zdaniem mi³o¶æ , zwi±zek na odleg³o¶æ przetrwa wiele i d³ugo o ile siê naprawdê tego chce...
Kamilsss
PostWys³any: Pi± 8:19, 04 Lip 2008    Temat postu:

A ja nadal Kocham ciê Wojtusiu :* Chocia¿ nie wytrzymali¶my tej têsknoty i rozstali¶my sie i tak cie mocno kocham i nie tracê nadziei ¿e znów bêdziemy razem.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group