GAYLAND :: Przegląd tematu

bartek98 · Wysłany: Nie 16:50, 27 Wrz 2009 Temat postu:

No i niestety Marcin nie jest gejem związał się z moją przyjaciółką która wiedziała o mojej miłości do Niego. Nie mogę z nimi zerwać kontaktu bo to jest po prostu niemożliwe pozostała mi tylko platoniczna miłośc albo odkochać się;/ pozdro

alfresco · Wysłany: Pią 18:28, 10 Lip 2009 Temat postu:

To, że jest religijny nie oznacza, że nie może być gejem. Dużo branżowców krzyżuje nogi ale heterycy też to robią! Wszystko co napisałeś odnosi się i do heteryków i do branżowców. Trudne pytanie. Życzę Ci tego aby wszystko ułożyło się po Twojej myśli! Pozdrawiam

bartek98 · Wysłany: Pią 13:16, 10 Lip 2009 Temat postu:

Mam 18 lat. Jestem mało doświadczony, dlatego się radzę Was. Kurcze ciężka sprawa to jest;/. No nic czekam na dalsze opinie. I zobowiązuje się do opisywania rozwoju wydarzeń.

alfresco · Wysłany: Pią 10:58, 10 Lip 2009 Temat postu:

bartek98 a ile Ty masz wogóle lat?

Zol@ · Wysłany: Pią 7:44, 10 Lip 2009 Temat postu:

Bardzo chcesz w to wieżyć ze on tez jest gejem, a pewnie jest 100% hetero niestety.

bartek98 · Wysłany: Czw 22:18, 09 Lip 2009 Temat postu:

To znaczy ja mu powiem, że jestem gejem to mu powiem na pewno i jeśli on jest to tez raczej mi o tym powie a jeśli nie będzie gejem to mu nawet nic nie będę mówił, że go kocham bo wtedy na pewno będzie mnie unikał. A tego sobie nie wyobrażam, że nie ma go w moim życiu.

Zol@ · Wysłany: Czw 20:59, 09 Lip 2009 Temat postu:

grafoy · Wysłany: Czw 19:51, 09 Lip 2009 Temat postu:

Zol@ · Wysłany: Czw 19:19, 09 Lip 2009 Temat postu:

Bartek, przerabiałes juz taka sprawe, ja tak, teraz załuje, chyba jednak było wybrac przyjaźń, niz szczerość, niby powiedział ze rozumie i mu to nie przeszkadza, ale woli dziewczyny, a tak naprawde przeszkadzało mu to i unikał mnie.

bartek98 · Wysłany: Czw 11:28, 09 Lip 2009 Temat postu:

No właśnie to jest takie trudne. No nic czekam na dalsze opinie. Dzięki

Zol@ · Wysłany: Czw 8:18, 09 Lip 2009 Temat postu:

grafoy · Wysłany: Śro 23:04, 08 Lip 2009 Temat postu:

Geje to nie zawsze przegięte cioty. Myślę, że po mnie nie poznasz że wolę chłopców.
To przytulanie i oczka to normalne zachowania.
Zależy ci na nim to powiedz mu o tym. Wyjaśnisz sobie sytuację.

Zol@ · Wysłany: Śro 21:44, 08 Lip 2009 Temat postu:

Cięzko powiedzieć, z jednej strony w jakis sposób go okłamujesz, ale robisz to w dobrej wieże, bo niechcesz stracić jego przyjaźni, z drugiej strony raczej te oczka i przytulenia, to tylko przyjacielskie gesty.

Jestem w podobnej sytuacji, cięzko mi z tym, bo sam niewiem co jest wazniejsze, czy przyjaźń jaka mnie daży czy szczerość z nim.

bartek98

Cześć mam taką sprawę. Jak i na każdego to i na mnie przyszedł czas ZAKOCHAŁEM SIE po uszy. Wszystko by było wspaniale i cacy gdyby nie to że nie wiem czy Marcin( bo tak się nazywa obiekt moich westchnień) jest gejem. Dlatego postanowiłem opisać jego zachowania i chce żebyście mi pomogli mi go określić.

Marcin ma 21lat jest studentem BUDOWNICTWA, tańczy w zespole ludowym, jeździ motorem, jest bardzo pracowity i religijny, słucha głównie Rocka, nie jest przegięty jedyne co robi to czasem jak stoi to krzyżuje nogi. Jeśli chodzi o mowę to nie przeciąga, ale może to maskować jego wada wymowy w postaci rzadkiego jąkania się. Przy nadziei trzyma mnie to, że jest zabójczo przystojny a nigdy nie miał dziewczyny i temat dziewczyn porusza bardzo rzadko. Dosyć często sam narzuca coś na temat gejów, ale nie obraża ich jest raczej tolerancyjny, ale przez jego usta przechodzi słowo "pedał". Jak kiedyś koleżanka nazwała go gejem to strasznie się oburzył i bardzo długo go to bolało. Relacje między nami są bardzo dobre jesteśmy dobrymi przyjaciółmi możemy na sobie zawsze polegać, dlatego myślę że gdybym mu powiedział że jestem gejem to zrozumiał by to, ale relacje na pewno nie były by miedzy nami takie same. Marcin ma bardzo dobry kontakt z rodzicami a zwłaszcza z ojcem, który jest rolnikiem, ale bardzo miłym człowiekiem. Lubi mu pomagać w gospodarstwie. Moje dwie przyjaciółki zresztą jego też zapewniają mnie, że on nie jest gejem, ale nie potrafią tego poprzeć zadnymi argumentami. Często się do mnie uśmiecha i nawet czasem puści mi oczko. Kiedy jest mi źle i mam jakiś problem zawsze mnie przytuli i poklepie po plecach.

Chłopaki pomocy czy sądzicie, że on może być gejem porównajcie jego opis do swoich znajomych i do samych siebie. Czy w ogóle możliwe, że gej jeździ motorem i jest religijny no ja jestem religijny. Proszę o pomoc bo już dłużnej tak nie mogę tego trzymać bo czuję, że w ten sposób go jakoś okłamuje i nie jestem z nim szczery. Co mam zrobić.