GAYLAND

carteen · Dyskutant Dołączył: 22 Mar 2006 Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów

fajna sprawa, sam zastanawiam sie nad kupnem kamerki Smile

qazer9000A

pewnie ze fajna sprawa. jesli chcemy sie tylko chwile pobawic to tak . przeciez i tak dazymy do tego zeby spotkac sie w realu, bo nic nie zastapi prawdziwej milosci. zadna kamerka, zaden chat Very Happy

dawid

jeszcze raz w tej samej kwestii: mam kamere i mikrofon [choc mik troche szwankuje sad

] - jesli sa tu chetne chlopaki na wspolna orgietke Cool

, to serdecznie zapraszam najpierw na priv a pozniej na skype !!!

Adek

Co sądzicie o sexie przez net (czat itp) Czy to można nazwać seksem? Chyba jednak nie do końca, to raczej zabawa.
A co sądzicie o osobach zajętych, które to robią dla tej zabawy? Czy to jest zdrada?

kochos

czasem można powalić i nic więcej:(

mlodzik

Jestem za. Takie walenie do kamerki, pokazywanie tego i owego nie jest grzechem. Zreszta tzw. cyberek gdzie sie pisze swinstewka zly nie jest ale mnie jakos nie kreci...;/

jacuś

ciekawa sprawa powalić sobie z kimś jak nie ma sie z kim w realu, przynajmnie ja to lubie:)

kaspersky

ja też tak lubuię, szczególnie przez telefon, bo wtedy się słyszymy

jacuś

cosmo

właśnie, na początku był tylko czat, potem komórka, a na końcu także skype! rozwinęło się to, choć obecnie już żadnej z tych metod nie praktykuję. choć bywało miło...

Ludzik79

Jeśli ma się dobrą wyobraźnię, to cyber może dać niezłą rozkosz. Często to praktykuję. Wolę w formie pisanej. Słowo pisane bardziej mnie podnieca.

swittel

Lubicie seks przed komputerem z kamerkami? Czy macie chęć zrobić to później z kolesiem w realu? Ilu z Nas realizuje zaczęty sex wirtualny w realu?

warty

jakoś nie jest mnie to wstanie podniecic-patrzenie jałowo w kamerke-tylko real

Ktośtam

ja chciałbym coś takiego zrobić - podnieca mnie to , niestety nie mam kamery

faron4

seź przed kamerką? czy to wogóle można nazwać sexem??