 |
GAYLAND Najlepsze opowiadania - Zdjęcia - Filmy - Ogłoszenia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AkFa
Adept
Dołączył: 26 Lip 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: England
|
Wysłany: Śro 1:44, 19 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj czekam z czytaniem opowiadań dopóki nie są w całości ukończone. Na to się skusiłam i teraz mam mieszane uczucia.
Czytam od ponad dwudziestu lat, teraz głównie po angielsku, więc mam naprawdę dużo doświadczenia i bardzo wyrobiony gust, co sprawia, że teraz już czytam tylko to co sprawia mi przyjemność. Jestem też pisarką i do swojej pracy podchodzę bardzo poważnie.
Potencjał tego opowiadania sprawił, że postanowiłam przeczytać całość na jedno podejście, bo umierałam z ciekawości, aby się dowiedzieć co będzie dalej. Wciągnęłam się do czytania i niemal łudziłam się nadzieję, że znajdę happy end. Wielokrotnie przez kolejne rozdziały perspektywa zmieniała się i choć nie była taka jaką ja bym wybrała, to przyzwyczajałam się do kolejnych zwrotów w życiu Grzecha. Pod koniec (2-3 ostatnie rozdziały) zaczęłam tracić entuzjazm i zaczęłam odnosić wrażenie, że ty straciłeś entuzjazm do jego pisania.
Zawsze bardzo osobiście podchodzę do życia bohaterów i nie wiem czy lubię ścieżki jakie dla nich stworzyłeś. Dlatego też mam mieszane uczucia co do tego opowiadania. Z jednej strony, po mimo drobnych potknięć (literówki, pomylone imiona Agi - co traktuję personalnie, bo mam tak na imię i Dawida, a także zapis niektórych dialogów) to opowiadanie mnie wciągnęło i zaintrygowało. Z drugiej strony, chyba nie lubię losów jakie czekają na twoich bohaterów. Niektórych potraktowałeś bardzo po macoszemu, dymisjonując brutalnie, kiedy już nie byli potrzebni dla tworzenia fabuły. Oczywiście jeszcze wszystko może sie zdarzyć i nic nie jest przesądzone, nie wiem tylko czy chce wiedzieć co się stanie, czy po prostu łudzić się nadzieją, że miłość zwycięża wszystko, bo mi tak odpowiada
Przydługie, szczegółowe opisy kolejnych dni, czy sytuacji lekko nużą i niewiele wnoszą do fabuły, z drugiej strony jednak w niektórych momentach umiesz dawkować napięcie i ekscytację. Niektóre scenki były majstersztykiem i buzowały podnieceniem.
Mam zamiar wrócić i przeczytać resztę opowiadania, ale dopiero po tym jak się upewnię, że będzie zakończone. Trochę się obawiam co planujesz dla Jaro i Grzecha, ale cóż, jestem zbyt uparta, aby się poddać.
Życzę powodzenia i natchnienia, bo naprawdę umiesz stworzyć prawdziwy świat z przekonywującymi bohaterami. W pewnych momentach miałam wrażenie, że opisujesz sytuacje z doświadczenia, tak były... życiowe
Pozdrawiam
AkFa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
pisarek666
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 8:52, 26 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
AkFa dziękuję za komentarz, celem usprawiedliwienia dodam tylko to co już kilkukrotnie podkreślałem, moje pisanie jest czysto amatorskie, o ile nie jest to czysta amatorszczyzna. Odnośnie ostatnich trzech odcinków dobrze zauważyłaś, jednak to nie brak entuzjazmu do pisania opowiadania, tylko inna sprawa o której nie będę się tutaj rozpisywał.
Pozdrawiam, Piotr
PS.
Wszystkich proszę o wyrozumiałość i cierpliwość, opowiadanie będzie kontynuowane.
Dzięki Patryku.
Ewelina dzięki za pamięć, ale to nie kwestia błagania na kolanach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rocco
Debiutant
Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Czw 21:56, 18 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
znakomite !!! czekam .........
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bsk
Adept
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Waw
|
Wysłany: Śro 12:57, 24 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Tak, fantastyczne! Ja tez czekam.
Byłoby fajnie, gdyby pewien autor, z którym pisarek prowadził polemike nt. podstawowych zasad pisania, zechciał przeczytać to opowiadanie i podumać. Mimo drobnych potknięć, opowiadanie jest znakomicie napisane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Magik
Adept
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:34, 28 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Można się spodziewać od autora chociaż luźnego terminu dodania kolejnego odcinka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tomeck
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 13:13, 29 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Jest szansa że Pisarek wstawi nie długo kolejną część a to dlatego że pojawiły się pierwsze przymrozki i spadł śnieg który mu skutecznie utrudni jesienne eskapady na grzyby do lasu, bo z tego co wiem każdą wolną chwile spędzał w tych swoich małopolskich lasach
Więc Piotrze w imieniu reszty forumowiczów proszę o jak najszybsze wstawienie kolejnych części tego doskonałego opowiadania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisarek666
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:23, 30 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Tomeck masz dużo racji w tym co napisałeś, pominąłeś jednak moją skłonność do lenistwa!
Pozdrawiam, Piotr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tomeck
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 9:39, 31 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Piotrze lenistwo, lenistwem ale znam pewną osobę która Cię z tym skutecznie przebija i bynajmniej wiesz kogo mam na myśli....
Ale proszę zlituj się nad tą grupą czytelników i wstaw ciąg dalszy opowiadania bo pojawiające się ostatnio w tym dziale wypociny (bynajmniej nie mam na myśli tekstu magika) przyprawiają mnie o mdłości i pewnie nie tylko mnie
Ale zaznaczam że jest to tylko moje zdanie
Pozdrawiam i życzę weny
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez tomeck dnia Śro 9:41, 31 Paź 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
czesq40
Dyskutant
Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Czw 13:47, 01 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Pisarku wiesz że lubię to opowiadanie, cholera ja lubię wszystkie twoje opowiadania, dlatego proszę postaraj się i napisz kolejna część, bo już doczekać się nie można. Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ruuvessi
Debiutant
Dołączył: 10 Lis 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Polkowice
|
Wysłany: Sob 23:11, 10 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Piotrze rusz ten tyłek i coś napisz, bo mi się tak świetnie czytało to opowiadanie, że tylko czekałem na rozwój całek akcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bimax45
Wyjadacz
Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Skąd: Stare i ładne
|
Wysłany: Wto 13:57, 13 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Też czekam z upragnieniem na dalszą część.
Zrobiłem sobie z tych wszystkich części wersję audio - zajebiście się to słucha.
Gratulacje Piotrze.
Pozdrawiam
Maciek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisarek666
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 18:16, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Czytając Wasze komentarze jest mi miło i głupio jednocześnie.
Miło, bo to przyjemne uczucie wiedzieć, że komuś moja pisanina się podoba i czeka na dalszy ciąg.
Głupio bo już dosyć długo musieliście czekać na kolejny odcinek.
Postaram się dodać kolejny odcinek opowiadania na koniec tego tygodnia (w sobotę wieczorem), nie jest to zapowiedź gołosłowna, bo dużą już jego część napisałem.
Tak więc, proszę jeszcze o odrobinę cierpliwości.
Serdecznie pozdrawiam, Piotr
PS
Tym czasem możecie przeczytać kolejny odcinek Keyloggera, o ile ktoś jeszcze nie czytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
tomeck
Wyjadacz
Dołączył: 02 Paź 2010
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 22:00, 14 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam słowa Piotra, osobiście mi to obiecywał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bimax45
Wyjadacz
Dołączył: 13 Lis 2012
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Skąd: Stare i ładne
|
Wysłany: Pią 22:40, 16 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Czekamy więc z niecierpliwością
A przy okazji to może bardziej ośmielisz tego Jaro, wiesz z doświadczenia wiem, że to co napisałeś o chęci kontaktów seksualnych ze strony Jaro z Grześkiem to prawda, tylko trochę wybieliłeś heteryków bo oni tacy nie są, w trakcie nie mają żadnego hamulca i wcale nie maja(może minimalnie) później poczucia winy czy wstrętu zastanawiają się tylko jaką okazję złapać na powtórkę. Z całowaniem to się zgadza ale cała reszta to......
Tak więc pod tym natryskiem to Grzesiu by nie uciekł z ustami, bo oni niby ostrzegają ale nie pozwolą się odessać.
Co do pana Piotra to trochę przesadziłeś bo wioska taka konserwatywna a nie wzięła na języki pana Piotra to takie trochę wiesz nie osadzone w realiach. Natomiast całe opowiadanie bardzo fajnie osadza się w realiach dnia codziennego.
Jeszcze raz gratulacje i czekam na dalsze części.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pisarek666
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 23:57, 16 Lis 2012 Temat postu: |
|
|
Bimax45 napisał: |
...bo wioska taka konserwatywna a nie wzięła na języki pana Piotra to takie trochę wiesz nie osadzone w realiach. |
Maćku (tez zwrot to wygoda, a nie poufałość) miałem nadzieję że to będzie wyglądało realnie. Opisałem ten dom, jako leżący na uboczu wsi, osłonięty lasem i niejako odizolowany od wsi, tak jak i odwiedzający go ludzie. Jedyne wspólne punkty styczności z miejscową ludnością to sklep i rodzina Grześka.
Być może za słabo to zaakcentowałem.
Żeby Cię przekonać dodam, że sam mam dom na wsi, leżący nieco na uboczu i czasami nawet moi najbliżsi sąsiedzi nie wiedzą czy jestem, czy też mnie nie ma, chociaż nie kryję się ze swoją obecnością, a samochód stojący na podjeździe widać z drogi. W tej wsi jest kilka tak położonych domów, które nie należą do miejscowych i w zasadzie nic o właścicielach nie wiadomo ponad to, co sami powiedzieli, część z nich nie utrzymuje żadnych stosunków z miejscowymi i nawet nie robi zakupów w sklepach na miejscu. Początkowo ludzie snuli różne domysły, ale po jakimś czasie dali sobie spokój i teraz co najwyżej mówią, że kogoś tam widzieli i tyle.
Kolejnym razem postaram się, żeby wszystko było jeszcze bardziej realne.
Dziękuję za zainteresowanie i Twoją opinię.
Serdecznie pozdrawiam, Piotr
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pisarek666 dnia Pią 23:59, 16 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|