GAYLAND

vergilius

Tak naprawdę takie zakończenie miałem w głowie praktycznie od początku. Wiedziałem, że część osób odbierze to (póki nie dotrwa do końca) jako schematyczność, dlatego czasami tak dziwnie reagowałem. Teraz wiem że to był wielki błąd i więcej go już nie popełnię Smile

Przepraszam, że nie ma happy endu. Tomek, nie gniewaj się na mnie Smile

Dziękuję za ciepłe słowa. Są dla mnie wielkim wsparciem i pokazują, że moje starania nie idą na marne. Kanalio, Rh+, futuere, Tomecku, Skrzydlaty, Czesq, Piasarku, Milow, FullImagine - te słowa kieruję szczególnie do was Smile

Pozdrawiam serdecznie
Arek vel vergilius

bsk

No tak, już po wszystkim. Zdaje się, że nie powinniśmy być zaskoczeni: każde opowiadanie ma początek, który prowadzi do końca. Zamiast płakać, że nadszedł, cieszmy się z tego co było w środku.
Czekamy na kolejne perełeczki, Autorze Smile

Powodzenia!

Rh+

Podpisuję się pod słowami bsk Smile

FullImagine

Według mnie, jest to jedna z pereł tego forum Wink (1)

Co do tej części, zaskakująca! W gruncie rzeczy, po cichu liczyłem że to Maciek będzie z Wojtkiem, a wręcz byłem tego prawie pewny.
Czuje się rozbity wewnętrznie przez tą końcówkę -.-
ale jeszcze raz gratulacje dla autora!
Pozdrawiam!

fajnykat

Podobnie jak poprzednie Twoje opowiadanie - to przykuło moją uwagę, na cały świąteczny wieczór. Jest tak wciągające !!!
Nie "marnuj się" i czekam na kolejne... Wink (1)

Twój fan ...

chomiccerro · Wysłany: Pon 5:52, 11 Mar 2013 Temat postu:

Finał zaskakujący, ale w życiu bardzo często tak właśnie jest. Opowiadanie tak mnie wciągnęło, że zarwałem noc. Za chwilkę muszę wstać a jeszcze nie zasnąłem.
Gratuluję Arku!

Pozdrawiam, Bartek